Optymalnemu momentowi krycia towarzyszy stężenie progesteronu we krwi na poziomie ok. 8-10 ng/ml. Co jednak, gdy jest on wyższy? Czy warto zdecydować się wtedy na próbę zapłodnienia? A może lepiej poczekać do następnej cieczki?
Metodologia
Odpowiedzi udzieliły nam badania przeprowadzone w latach 2010-2013 we Francji. Grupa tamtejszych naukowców objęła obserwacją 117 suk (w tym 44 rasy buldog). Próbki ich krwi pobierano do probówek z heparyną 6. i 8. dnia fazy przedrujowej, aby następnie – za pomocą analizatora miniVIDAS – zmierzyć w nich poziom progesteronu. Kiedy stężenie hormonu przekroczył wspomniane 8-10 ng/ml, samica została zapładniana 2-krotnie, w odstępie 48 h.
Poziom progesteronu już w pierwszej próbce bywał bardzo wysoki, a na jego podstawie suki podzielono na 3 grupy:
Celem było przyszłe zestawienie współczynnika poczęcia, liczby szczeniąt oraz czasu trwania ciąży.
Wnioski
Do najważniejszych wniosków z pewnością należy stwierdzenie, że suki o najwyższym stężeniu progesteronu mogą zostać zapłodnione, ale pod warunkiem braku lub niewielkiej ilości leukocytów polimorfojądrowych w wymazie z pochwy. Trzeba jednak wtedy pamiętać, że:
Wszelkie ryzyko i niepewność rozwiązać można w naszym gabinecie, gdzie przeprowadzamy badania progesteronu we krwi oraz cytologię wymazu z pochwy. Metody te pozwolą na efektywne wskazanie optymalnego terminu krycia. Serdecznie zapraszamy.
Źródło: https://biomerieux.showpad.com/share/lwQp7ME6MXi2w1o8HP9RM/0?fbclid=IwAR1LtSbCzqhlX3GeTCGijug8xTfMO4Qcap8-dskjz2ryloxSDynZBovg6Fs