Ciąża u psów trwała około 2 miesięcy. Jej niecierpliwie wyczekiwanym zwieńczeniem – a jednocześnie początkiem okresu odchowu młodych – jest poród. Co jednak w sytuacji, gdy zegar wybija właściwą godzinę, a zwierzę nie daje nawet najmniejszych oznak rozwiązania?
Opóźnienie – czy oby na pewno?
W pierwszej kolejności należy ustalić czy poród rzeczywiście się opóźnia. Do tego celu niezbędne jest właściwe „wyliczenie” daty przyjścia szczeniaków na świat.
Jasnej odpowiedzi nie udzieli nam statystyka, zgodnie z którą młodych możemy spodziewać się między 57 a 72 dniem od pierwszego krycia. Mamy tu przecież aż 15 dni rozpiętości! Nie wykluczone jest również, że ciąży nie planowaliśmy, co zwykle uniemożliwia wskazanie terminu zbliżenia.
Znacznie łatwiej jest, gdy inseminacja odbyła się w oparciu o wyniki przeprowadzonych wcześniej badań stężenia progesteronu we krwi bądź cytologii pochwy. Określenie czasu wylewu hormonu LH i owulacji jest bowiem niezwykle pomocne w podaniu terminu porodu.
Wraz z upływem 20. dnia ciąży przeprowadzić można biometrię płodu, a kilka dni później skorzystać z pomiaru ampuły płodowej. To jednak nie koniec możliwości. W piątym tyg. ciąży sprawdzi się doskonale wymiar dwuciemieniowy. Dzięki tej opcji możemy poznać termin z dokładnością do +/- 48 godzin. Jest ona szczególnie efektywna w przypadku przedstawicieli ras mały i średnich, ale swojego wzoru doczekał się już choćby owczarek niemiecki. Ciekawą alternatywą jest też ocena zaawansowania ciąży na podstawie ultrasonograficznej obserwacji określonych struktur płodu (np. bicia serca – 23 dzień po owulacji, szkieletu – 29-33 dzień po owulacji).
Konsekwencje
Brak symptomów rozwiązania już pierwszego czy drugiego dnia po terminie wymaga natychmiastowej pomocy weterynaryjnej. Zbagatelizowanie tej kwestii będzie wiązać się z poważnymi konsekwencjami. Mowa tu choćby o rozroście płodów do rozmiarów, przekraczających możliwości łożyska w zaspokojeniu ich potrzeb energetycznych i dostarczaniu im tlenu, czego rezultat stanowić może obumarcie. Zmienia się również stosunek wielkości płodów względem kanału rodnego. Niestosunek porodowy uniemożliwia rozwiązanie naturalne, zmuszając do wykonania cesarskiego cięcia.
Zachęcamy do dokładnego wyznaczenia terminu porodu w naszym gabinecie poprzez badanie progesteronu we krwi. Można też wesprzeć się samodzielnym pomiarem temperatury co 12 godzin od 60. dnia ciąży. Jeżeli termometr wskaże ok. 36-36.5°C, poród powinien odbyć się za 12-24 h.