Cofnijmy się jeszcze do chwili zaaranżowania spotkania naszej podopiecznej z idealnym reproduktorem. Jego wybór stanowi niezwykle istotną kwestię, ponieważ w znacznym stopniu wpłynie na zdrowie i jego zgodny z wzorcem rasy wygląd. Czym zatem się kierować?
Stawiać na mistrza?
Odłóżmy na bok kwestie określone w Regulaminie Hodowli Psów Rasowych, który opracowany został przez Związek Kynologiczny w Polsce. Zamiast tego podejdźmy do tematu nieco inaczej…
Często spotykamy się z przekonaniem, że największym gwarantem pięknych szczeniaków będzie pokrycie suczki psem z certyfikatem championa. Tytuł nie jest jednak czynnikiem decydującym, ponieważ nie wykluczone, że samiec jest jedynym wybitnym przedstawicielem swojego miotu, a nawet może i całej linii hodowlanej. Znacznie bezpieczniej jest postawić na rodowód, w którym od docenionych „pięknisiów” się roi. Jednak i w tym wypadku nie jesteśmy skazani na sukces, gdy…
Równowaga to podstawa
… psy do siebie nie pasują. Co to właściwie znaczy? A jedynie/aż tyle, że powinniśmy wybrać reproduktora, który może zbilansować ewentualne niedoskonałości w budowie anatomicznej naszej suczki. Daje to duże szanse, że szczenięta nie odziedziczą wady po swej rodzicielce.
Nie znaczy to jednak, że efektywną drogą jest łączenie przeciwieństw (np. zwierzęcia małego i przerośniętego). Wyrównany miot uzyskamy dzięki skojarzeniu podobnych rodziców.
Zdjęcie to za mało
Dużym błędem jest zdanie się jedynie na ulokowane w sieci anonse z fotkami. Przy odrobinie wprawy i doświadczenia można bowiem tak ustawić psa, że zdjęcie wyeksponuje jego zalety, ukrywając jednocześnie wszelkie wady. Nie wspominając już o możliwościach jakie dostarczają nam współczesne programy graficzne.
Doskonałym wyznacznikiem są za to młode i to najlepiej popełnione z różnymi suczkami. Pozwoli to ocenić stopień przekazywań poszczególnych cech. Potomstwo wyrównane i zbliżone do wzorca rasowego to dla reproduktora najlepszy możliwy certyfikat.
Pamiętajmy jednak, że:
Jeżeli nie jesteśmy pewni wyboru reproduktora dla swej podopiecznej, warto skorzystać z pomocy kierownika sekcji Związku. Jego wiedza i doświadczenia to źródła niezwykle użytecznej wiedzy. Przydatne okazać się może także zaznajomienie z podstawami genetyki oraz rozeznanie w kwestii ryzyka wystąpienia chorób w danej rasie.