O cieczce pisaliśmy już kilka miesięcy temu. Dziś – przy okazji zapoczątkowania cyklu artykułów na temat psiego rozrodu – postanowiliśmy dokładniej pochylić się nad tą bardzo istotną kwestią.
Podstawy
Zacznijmy od przypomnienia. Pierwsza cieczka ma miejscy zazwyczaj między 6 a 12 miesiącem życia. Nie stanowi to jednak reguły, ponieważ dojrzewanie jest aspektem mocno zindywidualizowanym. Faktem jest natomiast, że najszybciej zachodzi ono u ras małych.
Pierwszemu dniu cieczki towarzyszy krwawienie. Początkowo jest ono bardzo wyraźne – plamy o czerwonej barwie z są bowiem łatwo zauważalne. Obserwację utrudnić może jedynie ciemna podłoga w mieszkaniu bądź zewnętrzny tryb życia suni. Wszelkie wątpliwości można jednak zweryfikować za sprawą niezwykle prostego testu – przyłożenia do sromu białej chusteczki.
Jak rozpoznać?
Oczywiście krwawienie nie jest jedynym „objawem” cieczki. Można do niego dodać jeszcze charakterystyczny wygląd sromu (opuchnięcie, zciemnienie), częste sikanie (zostawianie wiadomości dla ewentualnych adoratorów), zintensyfikowane zabiegi higieniczne czy zmiany w zachowaniu.
Wspomniane zmiany mogą być naprawdę szeroko zakrojone i również znacząco zindywidualizowane. Czego się zatem spodziewać? Najczęściej apatii, ciągłego domagania się pieszczot, drażliwości, pobudzenia, agresji, ekscytacji, lekceważenia komend, obniżonej lub podwyższonej aktywności, problemów z apetytem (nadmiar / brak).
Włożyć między bajki…
Na temat cieczki krąży klika mitów, z którym warto się skutecznie rozprawić.
Jednym z nich konieczność odbycia się długiej gry wstępnej przed pokryciem suni przez psa, przez co nie musimy ograniczać kontaktu podopiecznej z innymi czworonogami. W rzeczywistości romantyzm taki nie występuje zbyt często, a do zakleszczenie może dojść nawet w przeciągu kilku minut! Czasu na reakcję jest naprawdę mało… Rezygnacja z zabaw grupowych, wystaw czy parków służących wielu psom za miejsce spacerowe wydaje się więc koniecznością. I to nawet, gdy nasza dama ma swoją pierwszą cieczkę – ona też może skończyć się ciążą.
Pamiętajmy też, że cieczka nie skończy się w chwili krycia. Podopieczna może mieć bowiem zbliżenia z kilkoma samcami, a jej przyszłe szczenięta różnych ojców.
No i na koniec – nawet w okresie cieczki suka powinna mieć zapewnioną niezbędną aktywność.
Kwestia czasu
Ile to będzie trwało? Z reguły 3-4 tygodnie, 2 razy do roku. Są jednak wyjątki . Przedstawicielki rasy basenji przezywają ruję jedynie raz na 365 dni, a młode sunie mogą zmagać się z nią nawet co 3 miesiące!
Nie zapominajmy, że zakończenie krwawienia nie jest równoznaczne z końcem cieczki. Z czasem wydzielina zmienia bowiem swój kolor na jasnoróżowy, a następnie jasnożółty lub bezbarwny. Świadczy to o płodności suki, która przypada ma ok. 14-15 dzień od rozpoczęcia krwawienia.
Ruja naszej podopiecznej wymaga od nas cierpliwości, uwagi (nie można zostawiać jej bez opieki) i odrobiny pracy fizycznej (sprzątanie). To również test dla naszej odpowiedzialności, bo to właśnie od właściciela zależy bezpieczeństwo i komfort zwierzęcia.